Logo PDKiNs
Narzędziownias
Warsztatys
Ekspozycjes
M 601 SD
Magnetofon kasetowy najwyższej klasy produkcji ZR Kasprzaka. Pojawił się na rynku pod koniec lat 70. ubiegłego stulecia i podobnie jak flagowy M 3201 SD Koncert należał do grupy najdroższych i najtrudniejszych do zdobycia magnetofonów produkowanych seryjnie. Posiadał napęd z podwójnym wałkiem przesuwu (tzw. dual capstan), dwusilnikowy napęd (osobny silnik do przewijania oraz trójfazowy silnik główny napędzający dwa koła zamachowe), system redukcji szumów CNRS oraz absolutną nowość tamtej epoki – sterowanie funkcjami za pomocą sensorów dotykowych… Dziwnym wydaje się tylko fakt, że przy takiej ilości nowoczesnych rozwiązań i świetnym wzornictwie, M 601 SD posiadał dwie głowice w torze zapisu/odczytu. M 601 SD powstał przy współpracy z japońską firmą Sanyo i efekty tej kooperacji było widać, nie tylko we wnętrzu magnetofonu i jego osiągach, ale też na panelu głównym. Korpus zbudowano na trwałym i stabilnym metalowym szkielecie i również metalowej obudowie. Drewniane boki obudowy, duże podświetlane wskaźniki poziomu, anodowany panel główny, z wyczuciem zaprojektowane i wykonane elementy ozdobne. Sporo podzespołów flagowej i jednej z najdroższych konstrukcji Kasprzaka pochodziło z importu (m.in. ceramicznie utwardzone głowice produkcji Sony) co oczywiście nie pozostawało bez wpływu na cenę sprzętu. W czasach obecności na rynku, M 601 SD (nazywany też Marcinem – imię miało honorować patrona firmy) kosztował prawie 30 000 ówczesnych złotych. Była to ośmiokrotna wartość średniej pensji, a magnetofony i tak były trudne do zdobycia w sklepach.
 
Taka ciekawostka: w jednym z odcinków serialu „07 zgłoś się” pt. „24 godziny śledztwa” (1979) w domu jednego z bohaterów odcinka stoi sobie w pokoju na półce M 601 SD. Świadczy to ewidentnie o sytuacji materialnej właściciela… I taka była też prawda poza ekranem, na magnetofon M 601 mogli sobie pozwolić tylko nieliczni. Na fotografiach można zobaczyć piękny, rewelacyjnie zachowany egzemplarz magnetofonu w znakomitym stanie technicznym. I kompletnym: posiada oryginalne i bez śladów eksploatacji drewniane wykończenia boków korpusu, elementy których w znakomitej większości przypadków brakuje w zachowanych egzemplarzach M 601 SD.